Industrialna sesja w starej fabryce
Zdjęcia, które mamy Wam dziś do pokazania to odważna industrialna sesja stylizowana w modnym w tym sezonie stylu „greenery”. Zieleń to nasza najnowsza miłość 🙂 dlatego z wielką przyjemnością wzięliśmy udział w tym projekcie.
Stara opuszczona fabryka, to dość intrygujące miejsce na sesję ślubną. Nie ma chyba innego otoczenia, które w takim stopniu kontrastowałoby z suknią ślubną, a przez to tworzyło niesamowity efekt na zdjęciach. Z jednej strony mamy chłód betonu, z drugiej lekkie tkaniny i kwiatowe dekoracje. Uzyskaliśmy dzięki temu mocny, dość minimalistyczny efekt.
W sesji tej mnóstwo jest detali, które tworzą niepowtarzalny klimat i dodają wiele uroku. Efektowna zielona girlanda to świetny pomysł na aranżację miejsca ceremonii, a sznur lampek i świece ocieplają surowy charakter miejsca.
Udało nam się osiągnąć efekt spójnej całości – industrialne wnętrze, zielone motywy, rustykalna papeteria i wyjątkowa suknia ślubna w odważnym kolorze. Wszystko to w stonowanych i spokojnych odcieniach szarości, srebra, bieli i zieleni. Jest spokojnie, ale jednocześnie z charakterem.
Comments are closed.